Grzechy i grzeszki

Jest źle , bardzo źle.
Jestem na siebie wściekła.
Po powrocie z Wawy 3 kg w górę.
Moimi grzechami były tam czipsy i papierosy.
W sumie były to dwie paczki , ale nie jadłam ich sama .
Hmm myślę , że to może być treść jelitowa.
Po powrocie do domu było gorzej.
Przejadłam się to pewne.
Dobiło mnie te ważenie i dlatego robię dziś głodówkę , nie wiem jeszcze na ile dni , może skończę na dzisiejszym dniu , a może jak się wkurzę na 3 albo i 4.
Zapomniałam wczoraj wypić senesu , muszę to zrobić dzisiaj.

Poza tym wszystkim to było super.
Lans po mieście i picie o później porze na parkingu na drugim poziomie nie zapomniane.
Mimo moich problemów , które dawały mi co chwila znać było OK.
Aha alkohol też jest moim grzechem.
Zastanawia mnie czy może też chińskie żarcie jest grzechem czyli kurczak w 5 smakach no normalnie mmm.
W grzechach nie byłam osamotniona dotrzymywała mi kroku moja M. 
Jak grzeszyć to razem.
A teraz te nieszczęsne 3 kg i ja już nie wiem co mam robić.

Chce mi się ryczeć.

Co myślicie o tym czy to może być treść jelitowa? i szybko ją się zgubi? bo podobno dziewczyny mówiły , że nawet po 2-4 kg im przybywało.

Pozdrawiam i przepraszam , że tak długo mnie nie było, ale miałam swoje powody.

Ps: Jak tam u was w odchudzaniu?

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

A dziekuje, nie narzekam :-) otworzylam wlasne forum o Master Cleanse, jak masz ochote to wpadnij (link jest na starym forum w kafeterii). Dzis jestem na 6 dniu, 3,3kg i pare centymetrow mniej.

No i to jest wlasnie blad: rzucic sie na jedzenie i wrocic do starych nawykow... a mialas zaczac nowe, piekne zycie?

Kazdemu moga sie zdazyc chwile slabosci. Moze lepiej odczekaj chwile z ta glodowka, poprobuj roznych rzeczy, ktore beda ci brakowac w nablizszym czasi podczas MC. Przygotuj sie na to psychicznie i ogranicz diete. Pety tez mialas rzucic? Tak wiec przemysl sobie to jesczcze raz na spokojnie, inaczej znow nic z tego nie bedzie. A glodowka nie ucieknie, mozesz zaczac w poniedzialek lub pozniej. Wazne zebys sama wiedziala czego chcesz :-)

Do napisania! Ola1980

Master Cleanse - Ja i nowe życie pisze...

Pety to tylko były w Wawie ,teraz nie ma . Nie rzuciłam się na jedzenie , uważam że 2 paczki czipsów nie są rzuceniem się na jedzenie. Rzuceniem raczej by było kebaby,pizze itp , no za dużo zjadłam przyznaję się .Głodówkę robię tylko taką oczyszczającą , żeby się tych złogów pozbyć , zobaczę jak to będzie . Zaraz zajrzę.

Master Cleanse - Ja i nowe życie pisze...

Tak poczytałam sobie i masz rację, będę się przygotowywać do głodówki znów w taki sposób jak opisałaś, nie ma co się głodzić bez przygotowania.

Prześlij komentarz